Do dawnego zaboru ruskiego nie ma co jeździć, to trzeba odłączyć od Polski i wprowadzić kontrole na granicy, a tych wszystkich Kalety i inne ruskie ludzie wydalić z UE. Tam chcą żyć z socjalu, wchodzenie po pijaku do kabiny pilota nazywają bohaterstwem, wybrali starego kawalera złośliwego, na "marsałka" i dręczy nam wybitnych ludzi którzym przyzwoitość i wiedza nie pozwala zgadzać się z ich widzi mi się.
Warszawa przecież była w zaborze rosyjskim czyli co odłaczyć od Polski ? ;)
 Oczywiście. Po co temu patafianowi "ad" stolica w Warszawie, skoro jest stolica w Berlinie.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz